Ukraina przejrzała fachowca od drogownictwa Sławomira Nowaka.
Ukraińskie media rozliczają z lenistwa Nowaka." Nowak potrafi nie przychodzić do pracy przez cały tydzień. Na dodatek jego szczytem bezczelności jest to, że w listopadzie wziął sobie wolne wszystkie poniedziałki, w grudniu do poniedziałków doszły jeszcze piątki."
Ale jaja, widać jak rzetelnie pracuje Nowak. Nicnierobienie weszło widać w krew, wiadomo czyj przykład. Kompromitacja.