"Audyt w Zakładach Chemicznych w Policach'
Ze służbowych środków finansowano masaże w ośrodkach spa, wizyty w klubach go-go oraz zakupy spożywcze, kupno filmów i gier, wabików na jelenie, akup zegarków i butów.
...rekordzista kupował miesięcznie po siedem par obuwia nie tylko męskiego, ale też damskiego i dziecięcego...
A co ci niżej mieli nie brać przykładu z góry? Wiadomo gdzie się ryba zaczyna psuć.
I tego, zal?